Struktura i specyfika rodzinnych domów dziecka województwa warmińsko-mazurskiego
(stan w 2008 r.)
Aleksandra Drzazgowska
koordynator ds. rodzinnych domów dziecka
Na terenie województwa działa 15 rodzinnych domów dziecka, co stanowi 6,8%ogólnej liczby tych placówek funkcjonujących w całym kraju. Są to domy rodzinne w Olsztynie, Ełku (2), Lidzbarku Warmińskim, Nidzicy, Wierzbowie, Żydowie, Pieckach, Gołdapi(2), Pozezdrzu, Zelkach, Dywitach, Grabinku i Starych Juchach. Placówki zostały utworzone w latach 1990-2008, przy czym najwięcej, bo a 8, powstało w latach 2001-2005.
Domy prowadzą małżeństwa z ponad 15-letnim stażem małżeńskim. Na 15 małżeństw tylko jedno liczy stażowo mniej niż 15 lat. Wiek rodziców zastępczych oscyluje najczęściej między 38 a 55 rokiem życia. Wśród prowadzących przeważa wykształcenie średnie i wyższe. Najdłużej bo już 18 lat funkcjonuje rodzinny dom dziecka Państwa Zofii i Kazimierza Giersów w Pieckach, następnie rodzinny dom dziecka Państwa Heleny i Jerzego Ćwiek w Ełku (15 lat).Jubileusz 10-lecia funkcjonowania, obchodzić będą w tym roku: dom rodzinny Małgorzaty i Edwarda Sinkiewiczów w Żydowie (placówka przeniesiona z Bartoszyc) oraz Gabrieli i Jarosława Wiśniewskich w Grabinku. Najkrócej bo zaledwie kilka miesięcy, funkcjonuje nowo powstały rodzinny dom dziecka Państwa Anny i Piotra Krupińskich w Nidzicy. Jest to placówka utworzona przez Caritas Archidiecezji Warmińskiej.
Warunki lokalowe domów zostały przez ankietowanych określone jako dobre (93%) i raczej dobre (7%).Analiza liczby członków rodziny, wykazała, że rodzinne domy dziecka tworzą zazwyczaj małżeństwa z dwójką lub trójką dzieci biologicznych.W jednym przypadku rodzinny dom dziecka stworzyło małżeństwo po usamodzielnieniu trojga z pięciorga dzieci biologicznych..
W rodzinnych domach dziecka naszego województwa wychowuje się łącznie 106 dzieci, w tym 2 dzieci adopcyjnych, dziecko na zasadzie rodziny zastępczej i 9 biologicznych. Zdecydowanie przeważają rodziny z 7 wychowanków, ale jest też 1 dom z 2 dorastających dzieci w związku z planowanym przejściem opiekunów na emeryturę. Struktura wiekowa dzieci przebywających w rodzinnych domach dziecka przedstawia się następująco: na 106 dzieci, aż 43 jest w wieku 10-14 lat, 27 dzieci jest w wieku 15-17 lat,14 dzieci liczy 18 i więcej lat, pozostałe (22) mieszczą się wiekowo w przedziale 0-9 lat W badanej populacji analiza okresu pobytu dzieci w rodzinnym domu dziecka wskazała, że najwięcej, bo aż 31dzieci przebywa w placówce ponad 5 lat.
Na pytanie skierowane do prowadzących, która z form pomocy w prowadzeniu rodzinnego domu dziecka jest najbardziej potrzebna, respondenci odpowiedzieli, że przede wszystkim ludzkie zrozumienie i akceptacja oraz pomoc materialna i rzeczowa. W dalszej kolejności
poradnictwo prawne, spotkania integracyjne, współpraca z PCPR, pomoc metodyczna oraz diagnostyczna i rehabilitacyjna.
Na pytanie, która z instytucji najaktywniej wspiera rodzinne domy dziecka ankietowani odpowiedzieli: przede wszystkim rodzina i przyjaciele oraz lekarz rodzinny i fundacje pozarządowe, a w dalszej kolejności MOPS, PCPR, ośrodek adopcyjno –opiekuńczy.
W celu podniesienia kompetencji i szeroko pojętej kwalifikacji ankietowani wskazali na potrzebę organizacji szkoleń na temat:
- współpracy z rodzinami biologicznymi dzieci;
- pracy z dzieckiem z FAS i ADHD,
- korelacji działań instytucji zajmujących się dziećmi: MOPS, PCPR, poradnie psychologiczno-pedagogiczne, sądy;
- dzieci a media;
- najstarsi wychowankowie u progu usamodzielnienia;
- najnowsza bibliografia na temat rodzicielstwa zastępczego.
Zaprezentowane przeze mnie wskaźniki i poglądy prowadzących rodzinne domy dziecka zarówno w strukturze organizacyjnej, jak i szeroko pojętym obszarze relacji międzyludzkich skłaniają do następujących wniosków:
- nadal istnieje uzasadniona potrzeba tworzenia nowych rodzinnych domów dziecka;
- istniejące domy należy wspierać nie tylko materialnie, ale przede wszystkim wspierać ludzkim zrozumieniem i akceptacją;
- istnieje potrzeba organizowania spotkań integracyjnych w celu wymiany doświadczeń;
- niewątpliwym sukcesem i bodźcem do realizacji idei niesienia pomocy potrzebującym jest wsparcie prowadzących przez najbliższych (rodzinę i przyjaciół).