Wiersze autorstwa Teresy Górskiej (RDD Ełk)
Zagubienie
Zagubiłam się, nie wiem dlaczego ?
W codziennym trudzie zwykłych dni
Zaczęłam szukać Coś ulotnego,
Nie wiedząc, że to we mnie tkwi.
Serca, marzeń moc,
Potęgą uderzyły Swą.
Że zapomniałam gdzie jest noc,
I kiedy się zaczyna dzień.
Do Ciebie Panie wznoszę więc,
Modlitwy mojej cichy głos.
Chcę podziękować Panie Ci:
Za Życie i szczęśliwy Los.
Teresa Górska 17.11.2008
Miłość
Miłość nie jedno imię ma.
Ona jak nikt me Serce zna.
Ona przeniknie duszę mą.
I oplątuje nicią swą.
Niteczek widzę cały zwój.
Czy to możliwe Panie Mój?
Czy można kochać wiedząc że
Tak wiele z nich nie spełni się?
Marzenia różne w życiu są.
Głęboko w duszy mojej tkwią.
Czy powiem Komuś? Chyba nie!
Dlatego piszę wiersze Te.
Jak dobrze Boże, Panie Mój,
Że nie narzekam na Los swój.
Potrafię wierzyć w każdy dzień,
Że troski gdzieś odejdą w cień.
Lecz moje Serce ciągle drży.
I każdy dzień w marzeniach tkwi.
A dookoła piękny świat.
Przyzywa mnie jak dobry brat.
Abym umiała przez Życie iść.
Biorąc Miłości nitek zwój.
I w każdym dniu Nadzieję mieć,
Ze Jesteś ze mną Panie Mój.
Teresa Górska 23.11.2008
Zachód słońca
Słońce swym blaskiem złotych barw,
Schyla się nisko za horyzont.
Dotyka ziemi pieszczotliwie,
I szepce czułe słowa tkliwie.
Umilkną wszystkie gwary wnet.
Cisza zalegnie wokół nas.
I mogę wtedy w ciszy tej.
Wznosić ulotne myśli swe.
Pełne uniesień i zachwytu,
Że szczęściem jest odnaleźć się.
W tym świecie pełnym różnych złudzeń.
I aby nie zagubić się.
A słońce jutro znów zaświeci.
Po nocy przyjdzie nowy dzień.
Wieczór otula swym ramieniem.
I czule szepce: Kocham Cię!
Teresa Górska 04.12.2008
Wigilii Czas,…..
Kiedy nadejdzie już świąteczny czas.
I zasiądziemy wnet do stołu.
Aby podzielić się opłatkiem wraz,
Z wszystkimi, którzy są wokół.
A nas tak wiele przecież jest.
Małych i dużych i dorosłych.
Czekamy na prezentów moc.
W tę wigilijną, piękną noc.
Zgasną na chwile wszystkie światła.
I mrok ogarnie salon nasz.
A by w tym czasie mógł Mikołaj,
Wiele prezentów przynieść nam.
Po chwili wraca świateł blask.
Radosne znów są chwile.
Abyśmy mogli w wieczór ten,
Rodzinną mieć Wigilię.
Wieczór ten szczęściem i spełnieniem jest.
Marzeń o których każdy śni.
I można wtedy Tobie Panie,
Dziękować za minione dni.
Przeprosić także można wtedy.
Abyś gwiaździstą nocą Tą.
Mógł wejść do naszych Serc i domów.
By ogrzać nas Miłością Swą.